Modelarstwo Plastikowe i Kartonowe w Radomiu

Czsochaj

A oto i on [link widoczny dla zalogowanych]
oraz blaszki: [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Mam nadzieję, że dam radę. Trochę to potrwa, ale na spokojnie i bez nerwów do przodu.

19robi88

Na bogato widze Smile

Czsochaj

Oj na bogato.....

19robi88

dla siebie ten model czy na zamówienie ?? gdzie trzymać takie kolosy

Czsochaj

Na zamówienie. Jak na razie niewiele, ale niestety fototrawki są wymagające:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Zdjęcia robię na rysunkach żeby uzmysłowić z ilu elementów składa się jakaś część. Dodatkowo jamki po wypychaczach w takich miejscach, że ręce opadają....

19robi88

No te miejsca po wypychaczach tragedia, a zamiast szpachlowania i szlifowania nie dało rady wstawić cienkich pasków hipsu?

Czsochaj

Może to i byłoby rozwiązaniem?

19robi88

Widziałem taka opcje kiedyś w jakimś poradniku modelarskim bodajże Miga

Czsochaj

Walka trwa:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

19robi88

dzieje się Smile

Czsochaj

Model nie należy do trudnych, ale wymaga dokładności i cierpliwości. Każdy następny krok należy dobrze przemyśleć. Kilka dni wypadło z pracy nad modelem, bo sobota i niedziela to konkurs w Kielcach( dwa wyróżnienia, Pe-2 i Spitfire MkIIA) Na dodatek pani lekarz nie przepisała mi leku KTÓRY BIORĘ NA NADCIŚNIENIE i na dobrą sprawę cud że nie wylądowałem w szpitalu. Sprawę wyjaśniłem i pani lekarz BARDZO MNIE PRZEPRASZAŁA. Tak na dobre to tydzień wypadł z budowy modelu, ale ostatnie dwa dni coś tam podziałałem. Jak skończę przednią i tylną wieżyczkę, to będę mógł zamknąć kadłub. Co tu gadać, lepiej popatrzeć:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Czsochaj

Ciąg dalszy walki z materią. Kadłub jako tako złożył się do ,,kupy". Szpary i szparki.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

19robi88

Środek fajny, szpary przemilcze życzę cierpliwości w szpachlowaniu kibicuje dalej Smile

Czsochaj

Dalsze postępy w sklejaniu to: wnęki podwozia głównego i kółka ogonowego, silniki, skrzydła.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Klapy zrobię ,,w dół". Silniki niestety będą w osłonach. Raz że niczym nie są zwaloryzowane, to gdyby były chociaż żywiczne... A tak to

19robi88

patrze po fakturze skrzydeł i kadłuba z jakiego materiału był zrobiony ten welington chyba nie z blachy ??