Modelarstwo Plastikowe i Kartonowe w Radomiu

Czsochaj · Wysłany: Sob 12:35, 20 Mar 2010 Temat postu:

Praca nad kołami trwa nadal. Powstała surówka kół napinających i nośnego żeberkowego. Po namyśle, zrezygnuję jednak z dwóch rodzai kół nośnych, pełne nie podobają mi się, będą tylko żeberkowe.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Janek · Wysłany: Nie 14:07, 21 Mar 2010 Temat postu:

Koła żeberkowe mimo większego nakładu pracy fajniej wyglądają niż te pełne.
Pozdrawiam

Gość · Wysłany: Pią 1:29, 26 Mar 2010 Temat postu:

czekam teraz na twój model jak dokonczysz nie moge sie doczekac pozdrawiam i zaje fajnie ci wychodzi t-34 powodzenia w dalszych pracach przy t-34

Czsochaj · Wysłany: Pią 10:29, 26 Mar 2010 Temat postu:

Przerywając monotonię budowy kół, podarowałem nowe szatki teciakowi. Najpierw białym Humbrollem aerografem namalowałem zarys zimowego kamo. Następnie Humbrollem196(kolor brudno-biały, siwy w zasadzie) pędzlem po malowanym aero wtarłem farbkę. Teraz należało poprawić zielony. Humbroll 86 w aerograf i na małym otwarciu z dużym powietrzem między białymi plamami z wolnej ręki pomalowałem model. Po tych zabiegach wyszła mi chińska zabawka, brakowało niejako czegoś co nazywa się śladami eksploatacji. Starte suche pastele, sidolux, czarna farbka artystyczna, lakier matowy. Teraz należałoby nadać modelowi znamiona stali pancernej Wink

Model Master Magnezium, starty ołówek, gdzie nie gdzie zarysowałem ostro zatemperowanym ołówkiem i oto efekt końcowy trzydniowego boju, oczekuję sugestii i porat co można by jeszcze poprawić. Wink

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

<Karol> · Wysłany: Pią 17:38, 26 Mar 2010 Temat postu:

Witaj Zbychu.

Niesamowicie wygląda to malowanie. Strasznie jestem ciekawy efektu końcowego. Działaj z tymi kołami, niech teciak na brzuchu nie leży.
A zdradzisz coś na temat gąsienic? Myślałeś już jak je zrobić?
Ogniwa czy paski? Laughing

Pozdrawiam.

Karol

Czsochaj · Wysłany: Pią 18:28, 26 Mar 2010 Temat postu:

Gąsienice będą z pojedynczych ogniwek, projektu Qnia, kiedyś na płycie dostałem od Ciebie Karol, ewentualnie sam rozrysuję .

Janek · Wysłany: Wto 7:41, 30 Mar 2010 Temat postu:

Co się obijasz Zbychu, nic nie widzę nowego? Czekam.
Pozdrawiam

Czsochaj · Wysłany: Wto 9:53, 30 Mar 2010 Temat postu:

Nie, nie obijam się Janku. Cóż ja po 2-3 godzinach pracy przy modelu muszę odpocząć. Uwierz mi, że chciała by dusza do raju, tylko grzechy nie dają. Kółeczka w stanie surowym są prawie gotowe, bandaże opiłowane, połówki sklejone, wyszpachlowane, brakuje tylko w środku żeberek i osłon łożysk. Niepotrzebnie robiłem kilka kół pełnych, to zajęło mi kilka dni. Produkcja trwa, mimo bombardowań i sabotażu gremlinów.

Janek · Wysłany: Wto 17:34, 30 Mar 2010 Temat postu:

Mi się to malowanie podoba. Te pełne koła które zrobiłeś przydadzą się do innego modelu.
Pozdrawiam

Czsochaj · Wysłany: Śro 7:16, 31 Mar 2010 Temat postu:

Malowania nie zamierzam Janku zmieniać, Karol był u mnie w sobotę i widział w realu malowanko, też mu się podobało. A że niektórzy mają inne zdanie, to trudno ich sprawa. Trochę poprawię ty i ówdzie, ale to jak już model będzie skończony na tip-top. Dałem wystarczająco dużo na tamtym forum zdjęć w zimowym kamo, żeby udowodnić swoją rację, zresztą, ze zbiornikami w Twoim modelu było to samo, jednak Jurgen i Ty mieliście rację. A koła zawsze się przydadzą, może do tego działa SU-100? Dzisiaj zacząłem wklejać żeberka w koła, myślę że jutro będzie finito.

Czsochaj

Uffff, o La Boga, nareszcie koniec z kołami, sklejone, zagruntowane. Mad

Jak farbka wyschnie, to papier w rękę i polerka, szpachlowanie i polerka, i malowanie, i może już będzie dobrze. Rolling Eyes

Trzeba będzie się zabrać za wahacze i osłony łożysk. Na ten cel zakupiłem 2 opakowania cyjanoakrylu. Nie lenię się, chodź już byłem o to podejrzewany, Wink

staram się uszczknąć z całego rozkładu dnia te kilka godzinek na to co lubię. Teraz dość długo nie będzie aktualizacji, bo chciałbym następną odsłonę dać z modelem już na kołach.

[link widoczny dla zalogowanych]

Janek

Kółeczka SUPER.

Czsochaj

Teciak na kołach, nawet gładko to poszło, do tego dorobiłem zbiorniki, linę i dwie skrzyneczki narzędziowe. Na razie surowizna, bez fajerwerków, czyli bez brudzenia i lakieru, a lina nie pomalowana(lina to linka rowerowa, rozhartowana, można wtedy ją układać jak się chce). Wink

Machnąłem też antenę i dorobiłem zaczepy do błotników na przednim pancerzu. Ot i trzeba myśleć o gąskach, z tego co widzę to najlepsze będą Qnia. Widziałem wiele gotowych, lecz mają zbyt wiele wad(największą ich wadą jest cena). Trzeba się sprężać, bo ostatni week-end maja to konkurs w Radomiu, no i godnie trzeba wystąpić(w większości w plastiku, wiadomo że wielu z Was będzie na konkursie, oczywiście że nie zabraknie Janka, więc głównie modele nie z kartonu). Laughing

Myślę że niedługo galeria modelu.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Janek

Piękny teciak Shocked

, do Radomia przyjadę jako widz aby obejrzeć go sobie.
Pozdrawiam

Czsochaj

Przyszedł czas na gąsienice, najbardziej pracochłonne i żmudne zajęcie przy tym modelu. Gąsienice oczywiście Qnia, bardzo dobrze opracowane, wyciąłem i skleiłem już 80 ogniw czyli to co jest na jednej kartce A4. Chciałem zobaczyć jak to będzie wyglądało z naklejonym grillem na gąsienicy, taki mały teścik. Myślę, że nie jest źle. A oto bohaterki tego postu :

[link widoczny dla zalogowanych]

A co to ma znaczyć Janku, że będziesz w Radomiu jako widz ? To jakiś żart prawda?